Moje Niepołomice
W pierwszej kolejności należy sobie uświadomić że nie chodzi o recykling, większość osób twierdzi że wrzucając plastikową butelkę do żółtego worka jest ekologiczny, niestety nie jest tak do końca, recykling nie zlikwiduje plastiku. Problem polega na tym że w naszej świadomości butelka ta znika, ale nie znika ze śmietnika. Plastik jest bardzo trwały to jego zaleta a zarazem wada, sposób produkcji i utylizacja mimo recyklingu nie jest tak ekologiczny.
Wmawia się nam i pokazuje że pozbywanie plastiku jest łatwe i proste, jednak jest to bardzo trudne, w pierwszej kolejności wiele plastikowych rzeczy nie nadaje się do powtórnego przetworzenia. Drugi problem to rodzaje plastików, niestety nie ma jednego rodzaju a po zmieszaniu tych wszystkich plastików z reguły nie da się nic zrobić, albo trafia on na wysypisko albo do spalarni.
Dla nas Konsumentów plastik możemy podzielić na dwa rodzaje, wielorazowy i jednorazowy, choć praktycznie jest około siedmiu grup plastiku z czego tylko dwie da się odzyskać, poddać procesowi recyklingu.
Plastik wielorazowy to dla nas np. miska, wiaderko lub też występujący w sprzętach AGD i RTV najczęściej jako obudowa telewizora, radia czy część pralki lub miksera itp. Plastik wielorazowy to taki plastik którego nie wyrzucamy z dnia na dzień, tylko dłuższym czasie mam tutaj na myśli przynajmniej okres dwóch lat, oczywiście da się także zmniejszyć zużycie plastiku wielorazowego.
Natomiast plastik jednorazowy to butelki PET po wodzie, sokach czy mleku, kubki jednorazowe, plastikowe sztućce jednorazowe, rurki do soków, opakowania po produktach żywnościowych czy chemikaliach.
Jak myślicie kto wymyślił słynne logo ze strzałkami, tak to przemysł i producenci plastiku. Uświadamiali nas że recykling plastiku jest prosty i opakowania z takim znaczkiem można przerobić, jednak nie do końca.
Na butelce od oleju silnikowego którego używam w aucie jest słynny znaczek ze strzałkami z nr 2 w środku 
, co piszą o tym plastiku
HPDE - polietylen wysokiej gęstości - używany w produkcji opakowań takich produktów jak mleko, soki, a także produkcji pojemników oraz tacek i pokrywek. Podobnie jak PET nadaje się do recyklingu.
, jednak na workach napisano aby nie wrzucać butelek i opakowań po olejach przemysłowych.
Myślę olej silnikowy to olej przemysłowy, nie byłem pewien dlatego napisałem do firmy odbierającej śmieci, czy mogę tę butelkę po oleju silnikowym ze znaczkiem wrzucić do żółtego worka czy do kosza na śmieci zmieszane.
Otrzymałem odpowiedź z MPO iż jest to odpad kłopotliwy, dlatego gdyż był pojemnikiem na olej silnikowy. Nie może znaleźć się w pojemniku czy też żółtym worku, najlepiej zawieść go na PSZOK, jednak czy tak naprawdę jest sens abym z jedną butelką po oleju silnikowym jechał na PSZZOK ? No z jedną butelką nie ma sensu, jedyny sposób to gromadzenie tych odpadów i jak się uzbiera większa ilość można je wywieźć na PSZOK.
Dostałem też informację że nie mogę oleju wymieniać pod domem, owszem oleju nie wymieniam pod domem ale nikt nie wziął pod uwagę że nawet nowy silnik między wymianami coś oleju spali i warto mieć litrową bańkę na uzupełnienie. Jasno z tego wynika że recykling to ściema, cóż że butelka nadaje się do recyklingu jednak jakby było w niej mleko, sok a nie olej silnikowy.
Plastik jest wśród nas, całkowite zaniechanie i zakazanie używania jednorazowych opakowań jest bardzo trudne choćby ze względu na przyzwyczajenia. Jednak my jako konsumenci możemy zmienić te przyzwyczajenia, po pierwsze kupujmy produkty w większych opakowaniach.
Wprawdzie pakowane są także w opakowania plastikowe, jednak zużywamy / produkujemy 4 do 5 razy mniej plastikowych śmieci. Już od dawna kupuję mydło w pięciolitrowym kanistrze czy płyn do mycia garnków, płyn do mycia podłóg a nawet płyn do prania / płukania.
Mydło w płynie czy płyn do mycia naczyń przelewam do wielorazowych i ładnych dozowników. Nie dość że produkuję / zużywam mniej plastiku to jeszcze oszczędzam gdyż w przeliczeniu na litr taki produkt jest nawet o 50% tańszy. Tak samo można postąpić z wieloma produktami spożywczymi, np. olej rzepakowy do smażenia kupuję w trzy litrowych pojemnikach, wiele plastiku możemy zastąpić szkłem kupując taki sam produkt w szklanym opakowaniu.
Szkło jest praktycznie idealne do recyklingu, można je przetwarzać praktycznie nieskończoną ilość razy, na całym świecie szkło jest odzyskiwane w około 80%, w porównaniu z plastikiem 9% odzysku całego plastiku który kiedykolwiek został wyprodukowany odpowiedź jest jasna, to szklane opakowania są ekologiczne.
Dodatkowo większość opakowań szklanych takich jak słoiki czy butelki szklane jesteśmy w stanie użyć ponownie, choćby na domowe przetwory, z plastikowymi opakowaniami jednorazowymi nie możemy tak zrobić choćby z tego względu że każdy plastik jest niezdrowy. Wprawdzie produkty w szklanych opakowaniach mogą być nieco droższe, jednak produkty w szklanych opakowaniach są na pewno zdrowsze a dodatkowo po umyciu możesz wykorzystać szklane opakowania w kuchni bez obaw.
Mój zakup w 5 litrowych pojemnikach to płyn do mycia naczyń 9 zł, co daje 1,8 za litr, płyn do mycia podłóg 19,98 co daje 3,99 za litr, mydło w płynie 11,80 co daje 2,36 za litr oraz denaturat 39,99 co daje 7,99 za litr.
Płyn do naczyń który kupowałem jest po 3,5 za litr, dzięki kupnie go w pojemniku 5 litrów oszczędzam 1,7 na każdym litrze co daje 8,5 na całym pojemniku. Płyn do podłóg kupowałem za 4,66 za litr więc dzięki dużemu pojemnikowi oszczędzam 0,67 na litrze a na całym pojemniku 3,35. Mydło w płynie kupowałem po 3,99 za litr dzięki kupnie dużego pojemnika oszczędzam 1,63 na litrze a na pojemniku 5l. już 8,15. Denaturat który wykorzystuje głównie jako dodatek do wody i myje tym okna kupowałem po 4,9 za 0,5l czyli 9,8 za litr chcący kupić 5 litrów musiał bym zapłacić 49 zł., a zapłaciłem 39,99 na bańce zaoszczędziłem 9 zł.
Jak widać na większych opakowaniach nie tylko zaoszczędziłem ale i wyprodukowałem mniej plastiku, najmniej oszczędności przynosi płyn do mycia podłóg, a najwięcej denaturat i płyn do mycia naczyń.
Jak pozbyłem się całkowicie butelek PET ?
Przypuszczacie że zmieniłem opakowanie na szklane, nie gdyż taka woda jest dużo droższa. Lubię wodę gazowaną bo nie gazowaną mam z kranu, jednak gazowana woda sprzedawana jest w butelkach plastikowych.
W czasach nie lubianego PRL'u mieliśmy syfony a oranżada była sprzedawana w butelkach szklanych. Na szczęście są dostępne jeszcze do kupienia syfony i naboje do niego, od czasu kupna syfonu nie pamiętam kiedy ostatnio kupiłem 1,5 litrową wodę gazowaną w butelce PET.
Wprawdzie taka woda wychodzi nieco drożej, jednak jest tańsza od wód w opakowaniach szklanych a do tego nie produkujemy jednorazowego plastiku, nie wspomnę o tym że taka woda w plastiku jest niezdrowa o czy możecie poczytać TU.
Jak widzisz rezygnacja i mniejsza produkcja / zużycie plastiku jednorazowego w dużej części jest możliwa, w wielu przypadkach wystarczy zamienić nawyki, po prostu trzeba chcieć.
Po pierwsze kupuj produkty szczególnie chemię w większych opakowaniach, często większe opakowanie to nie tylko mniej plastiku ale i taniej po przeliczeniu na litry czy kilogramy.
Po drugie wiele produktów pakowane jest w szklane opakowania, w szkle produkt może być nieco droższy jednak szkło jest 1000 razy lepsze od plastiku, a do tego zdrowsze.
Po trzecie nie kupuj lub ogranicz kupno produktów pakowanych w plastikowe / styropianowe opakowania, w szczególności dotyczy to wędlin ale także warzyw czy owoców a nawet pieczywa czy słodyczy, ciast itp., często jest tak że artykuły w plastikowym opakowaniu są droższe od tych luzem czy wędliny pokrojonej w sklepie mięsnym.
I po czwarte sprawdź czy nie dasz rady całkowicie wyeliminować niektórych opakowań plastikowych, np. rezygnując z butelkowanej wody gazowanej na rzecz syfonu czy butelkowanej wody niegazowanej na rzecz kranówki.
Nieoficjalna strona Miasta i Gminy Niepołomice
Polityka prywatności
